niedziela, 14 grudnia 2014

Wegecarbonara, czyli sos kalafiorowy

Jednym z popularniejszych sosów do makaronów oprócz pomidorowego (pod każdą postacią) jest carbonara - połączenie śmietany, sera i szynki..no cóż - to ostatnie zdecydowanie ciężej przełknąć na diecie wege :) Mamy oczywiście alternatywę: mięso zastąpi nam tutaj wędzone tofu a śmietanę-kalafior z mlekiem roślinnym. Taka alternatywa jest o wiele mniej tucząca, bardziej zdrowa i odżywcza. No i przede wszystkim smaczna :)

Co nam potrzeba:

  1. Paczka mrożonego kalafiora / główka świeżego
  2. pół kostki wędzonego tofu
  3. mała cebula
  4. 2 łyżki oliwy
  5. garść posiekanej natki pietruszki
  6. ok. 1 szklanki mleka roślinnego
  7. szczypta soli
  8. 2 łyżeczki płatków drożdżowych
  9. Makaron wedle uznania :)
Kalafior gotujemy na parze lub w wodzie. Cebulę i tofu kroimy w kosteczkę, wrzucamy na rozgrzaną oliwę i podsmażamy, aż osiągną złoty kolor. Podgotowany kalafior zalewamy mlekiem roślinnym i blendujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Przelewamy na patelnię i mieszamy dokładnie z podsmażonym tofu. Dodajemy zieloną pietruszkę, płatki drożdżowe (dzięki nim uzyskamy serowy posmak) i doprawiamy do smaku.

Smacznego :)

czwartek, 11 grudnia 2014

Koperkowa pasta z żółtego grochu i białej fasoli

Jeden z wielu problemów życia codziennego to.. z czym zrobić kanapki :D Oczywiście, na pierwszą myśl przychodzą świeże warzywa + odrobina zieleniny, można dodać tofu... no i rzecz jasna i oczywista: różnego rodzaju pasty do smarowania pieczywa :) W sklepach nie mamy dużego wyboru jeśli chodzi o wege odpowiedniki więc polecam robić je samemu :)
Do robienia past nadają się praktycznie wszystkie strączki - wybór mamy spory. Nie dość, że są świetnym źródłem białka, mikro i makroelementów, to są tanie. Dzisiaj proponuję pastę jak w tytule: z żółtego grochu, białej fasoli i koperku :)

Co nam potrzeba:

  1. 100 g żółtego grochu
  2. 2 garści białej fasoli
  3. garść posiekanego koperku
  4. 3-4 łyżki oleju - ewentualnie trochę więcej (ja dałem z pestek winogron)
  5. szczypta soli, pieprzu 
  6. łyżeczka majeranku
Strączki moczymy w wodzie, najlepiej przez noc. Gotujemy razem do miękkości, w połowie wymieniając wodę. Pod sam koniec dodajemy szczyptę soli. Ugotowane odsączamy. Dodajemy koperek, majeranek, pieprz, sól i olej - blendujemy do gładkiej masy. Zostawić do ostygnięcia, lepiej przejdzie smakiem koperku :) A potem tylko nakanapkę..

.. smacznego =)!

niedziela, 7 grudnia 2014

Pieczony kalafior z czarnuszką i czosnkiem niedźwiedzim

Szukacie lekkiej kolacji :)? Albo przekąski :)? Być może smacznego obiadu? No cóż,wybierzcie sami, ale pieczony kalafior nadaje się na każdą okazję :) Posypany świeżą zieleniną - pietruszką, koperkiem i szczypiorkiem.. Nie ma sensu więcej się rozpisywać -  niebo w gębie i tyle :)!

Co nam potrzeba:

  1. Główka kalafiora
  2. łyżeczka czarnuszki
  3. łyżeczka czosnku niedźwiedziego
  4. łyżka oleju
  5. szczypta soli
  6. świeża zielenina
Kalafiora obieramy na mniejsze części. W misce mieszamy go z olejem i przyprawami. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 st. C ok. 20 minut (aż lekko zbrązowieje). Posypujemy szczyptą soli i zieleniną. Jak ktoś lubi, można dodać sobie jakiś sosik ;) Moim zdaniem jest on zbędny :) 

Smacznego =)

Domowe mleko roślinne: płatki owsiane i orkiszowe

Witam po dość sporej przerwie ;)

Święta za pasem, wydatków dużo, oszczędzać trzeba :) Nie ma przecież nic przyjemniejszego od kupowania, robienia i dawania prezentów :) Jak już wcześniej napisałem, trzeba na nie trochę zaoszczędzić :) W szczególności kiedy mleko roślinne nie chce jakoś potanieć na półkach sklepowych, a pijemy go stosunkowo dużo ;)
Już wcześniej chciałem się zabrać za produkcję domowego mleczka, ale jakoś zawsze udało mi się znaleźć mniej lub bardziej sensowną wymówkę :D

Po paru próbach, różnych opcjach , które będę z czasem prezentował na blogu, czas na przedstawienie chyba najtańszej alternatywy dla mleka produkowanej w domu. Wiadomo, jeszcze taniej i równie smacznie wyjdzie z samych płatków owsianych ale w mojej kuchni znalazły się jeszcze płatki orkiszowe, więc postanowiłem je wymieszać :)

Co nam potrzeba:

  1. 3 łyżki płatków orkiszowych
  2. 4 łyżki płatków owsianych górskich
  3. 5 szklanek wody mineralnej
  4. opcjonalnie dwie łyżeczki cukru, szczypta soli, łyżeczka oleju(wedle uznania można dodać, odjąć)
  5. gaza do odfiltrowania części stałych :)
Płatki zalewamy wodą i odstawiamy na 5 minut. Blendujemy przez ok.5 minut . Odsączamy przez gazę i przelewamy do wyparzonej butelki.
Mleko można trzymać około 2-3 dni w lodówce. Wyśmienicie nadaje się do płatków, wypieków i bezpośredniego picia :)