Za oknem szaro, więc (przynajmniej!) na talerzu powinno być kolorowo :) Dzisiejszy pomysł na obiad udany w 100% :) Kotlety z kaszy jaglanej i zielonego groszku są wyśmienite a dodane do nich prażone pestki słonecznika są bardzo miłą niespodzianką dla podniebienia. Podane z brązowym ryżem z czerwoną fasolą i kukurydzą oraz kiszoną kapustą - niebo w gębie! A to wszystko poprzedzone zupą ogórkową z odrobiną pieprzu cayenne :) Co tu więcej pisać, do dzieła!
Co nam potrzeba:
- 1 szklankę kaszy jaglanej
- 1 małą cebulę
- 1 puszkę zielonego groszku
- 1 szklankę brązowego ryżu
- dwie garści czerwonej fasoli (ugotowanej albo z puszki)
- dwie garści kukurydzy
- sól i szczypta przyprawy do mięsa mielonego
- 3 łyżki łuskanych ziaren słonecznika
- bułka tarta
Kaszę i ryż gotujemy (osobno :)). Groszek przelewamy na cedzak i dokładnie płuczemy pod bieżącą wodą. Możemy go troszkę zmiksować, ale nie jest to wymagane. Słonecznik prażymy na patelni przez 5 minut. Dodajemy do ugotowanej kaszy jaglanej razem z groszkiem, dosypujemy odrobinę bułki tartej, przyprawy i formujemy kotleciki. Smażymy na złoty kolor z obu stron.
Do ryżu dodajemy przeszkloną cebulę, fasolę i kukurydzę, mieszamy.
Proste :)!
Smacznego =)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz